1. Okej, Inżynierowie stworzyli życie na Ziemi, to ich cywilizacja musi istnieć miliardy lat, jeśli przyjąć pierwszą scenę za dziejącą sie na naszej planecie, a jak domyślam się na podstawie tego jakie warunki panowały w odkrytym przez ludzi statku, że popełniający samobójstwo tytan musiał oddychać tlenem, ergo jego śmierć miała miejsce 2500-600 milionów lat temu. Tlen mógł pochodzić jedynie od sinic, co prowadzi do wniosku, że ewolucja według tej wizji była tylko częściowo planowana, wątpię aby Inżynierowie nie przewidzieli skutków włączenia swojego DNA do ekosystemu Ziemi.
Zapis holograficzny datowany był na jakieś I w. n.e. Dziwi mnie, że stosowana przez nich technologia jak i oni sami nie ewoluowali i popełnili tak rażące błędy w produkcji broni biologicznej. Odzyskana przez członków zakonserwowana głowa Inżyniera eksplodując wskazuje, że doszło do skrzenia. Wobec powyższych faktów wydaje mi sie, iż między obcymi, jak już wspomniał wcześniej doszło do konfliktu, przypominającego archetyp walki Boga-Stwórcy z Szatanem, albo Ahury Mazdy z Angra Mainju, etc.