Quantcast
Channel: How to Save the Neocons - komentarze
Viewing all 33 articles
Browse latest View live

Komentarz do wpisu: PIPA nie jest już sexy!!!, Gość brulionman


Komentarz do wpisu: PIPA nie jest już sexy!!!, Gość Łukasz Czajka

Komentarz do wpisu: Dlaczego Sokrates musiał ..., Gość null

$
0
0
O prawach, z prawami mozna dyskutować. Z tłumem nie, gdyż rządzi nimi instynkt stadny. Sokratesa zabili ci, którym na rękę była ochlokracja.

Komentarz do wpisu: Wstyd seksualnego ..., Gość zbigi

$
0
0
jestem wiernym czytelnikiem twego bloga ale ten wpis jest totalnie chybiony to jest kliniczny zapis uzaleznienia od seksu jedno z ostanich zdan siostry głównego bohatera - cos mogłem przekręcić ale sens pozostaje ten sam " nie jesteśmy źli jesteśmy tylko ze złego miejsca" i chyba to jest podsumowanie filmu.

Komentarz do wpisu: Wstyd seksualnego ..., Gość Łukasz Czajka

$
0
0
Chyba nikt nie rodzi się seksoholikiem? Fenomeny kulturowe, o których wspominam, mogą prowadzić lub sprzyjać wytworzeniu się takich schorzeń. Absolutnie nie neguje odczytania filmu z perspektywy czysto medycznej. Pozdrawiam.

Komentarz do wpisu: Bart Ehrman - Misquoting ..., Gość mistico_heretico

$
0
0
Ewangelia dzieciństwa nie jest ewangelią gnostycką, należy ją odróżniać od Ewangelii Tomasza, która zawiera 114 wypowiedzi Jezusa, część z nich pokrywa się z tym, co w ewangeliach kanonicznych, naukowcy z Jesus Seminar, widzą w niej wręcz "piątą ewangelię", najstarszą.

Komentarz do wpisu: Bart Ehrman - Misquoting ..., Gość Łukasz Czajka

$
0
0
Dziękuję za celną korektę. Rzeczywiście zmieszały mi się apokryfy Nowego Testamentu z tekstami gnostycznymi. Pozdrawiam.

Komentarz do wpisu: Bear Grylls - ..., Gość null


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, Gość michal

$
0
0
Obejrzalem wreszcie Prometeusza.. Moze sie reszta wyjasni w kolejnych czesciach. Tzn bo Prometeusz mial miec jednak jakis sens, a ktorego niekoniecznie nalezalo sie doszukiwac w klasycznym "Obcym". Na razie wielkiego sensu w Prometeuszu nie odnalazlem i to wszystko sie troche kupy nie trzyma. Nie wiadomo dlaczego wszystko co "ewoluowalo" przez ta substancje mialo miec taki agresywny charakter. Sposrod tysiecy kombinacji jakas dzdzownica wyewoluowala w cos czego pierwsza reakcja bylo wskoczenie czlowiekowi do watroby... Wo ogole fakt ze naukowiec podchodzi do czegos takiego i chce sie pobawic jak z pieskiem to czysty idiotyzm. Domyslam sie ze wyrwanie glowy androidowi nie bylo przypadkowe i pewnie obcy zorientowal sie ze to jakies "sztuczne zycie" i nie byl tym faktem zbytnio zadowolony. Nie lapie jednak przed czym uciekaly "hologramy obcych" (chyba ze czegos nie zlapalem - ogladalem wersje angielska bez polskich napisow. Najbardziej zas dziwaczna wydaje sie ta cala mania "inzynierow" do zabawy genetyka. Mam wrazenie ze taka sustancje powinni jednak magazynowac w lepiej strzezonych warunkach niz te ktore widzielismy. Ogolnie film mozna ocenic jako fajne kino przygodowo-SF - ale na pewno nie jako film o jakiejs glebszej tresci - bo ta z logika jest tak samo na bakier jak w "Avatarze"


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, Gość Łukasz Czajka

$
0
0
Ta scena z hologramami przedstawiającymi uciekających inżynierów jest kluczowa. Trzeba sobie odpowiedzieć na pytania: co się stało z Inżynierami na tamtym statku, przed czym uciekali i dlaczego zginęli? Niestety film nie podaje wyjaśnienia tych zagadek, możemy tylko dość swobodnie spekulować na te tematy. Zobaczymy co w tej kwestii będzie miała do powiedzenia dłuższa o 30 minut wersja reżyserska.


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, foxmulder2

$
0
0
Czemu hologramy Stwórców uciekały? Odpowiedź jest raczej prosta: wypadek przy produkcji broni biologicznej. Sami musieli walczyć z Obcymi.

Dla mnie najciekawsze jest to dlaczego android dosypał obcego pasożyta parze naukowców do drinka. Czyżby po włączeniu hologramów w podziemiach zmienił mu się program (system Stwórców zmanipulował jego algorytmami?)?


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, Gość Łukasz Czajka

$
0
0
Mogło tak być, ale to nie jest oczywiste. Najciekawsza hipoteza jest taka, że doszło tam do konfliktu i podziału na dwie frakcje. Jedna chciała zniszczyć ludzi a druga nie.

David był osobistym robotem Weylanda i jeśli miał wpisaną ochronę kogokolwiek, to tylko jego. Zarodek dorzucił tylko doktorkowi. Wcześniej zapytał go co jest gotów zrobić by zrealizować swój cel, a on odparł, że absolutnie wszystko. W ten sposób nie wprost otrzymał jego zgodę.

Ta scena może być też czytana jako przytyk do sztucznej inteligencji współczesnych maszyn, które często nie wyłapują takich niuansów ludzkiej mowy.



Komentarz do wpisu: To Bane jest Mrocznym ..., foxmulder2

$
0
0
Selina Kyle - czyżby odpowiednik prałata Sieyesa? :) Od afirmacji rewolucji po napoleonizm?


Komentarz do wpisu: To Bane jest Mrocznym ..., Gość Łukasz Czajka

$
0
0
Historia rewolucji zna większych politycznych kameleonów.


Komentarz do wpisu: Samotny Wilk chodzący ..., foxmulder2

$
0
0
"Samotny wilk czuje się dobrze w relacjach bilateralnych, a unika multilateralnych oraz działa unilateralnie. Może być postrzegany jako członek pewnej szerszej grupy, ale porusza się na jej marginesach i wchodzi w bliższe relacje tylko z wybranymi jej przedstawicielami." - no to trochę jak ja :)



Komentarz do wpisu: Samotny Wilk chodzący ..., Gość Łukasz Czajka

$
0
0
Ciekawe, że początek tego cytatu idealnie opisuje neokonserwatywny sposób działania w polityce zagranicznej.


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, Gość kamillo

$
0
0
Vickers najprawdopodobnie była androidem, choć nie jest to potwierdzone w filmie na 100%. Zamiarem reżysera było chyba wywołać taką dyskusję. Wydaje mi się że była robotem stworzonym by idealnie imitować człowieka i nie zostać odkryta.


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, Gość Sebastian Juchnowski

$
0
0
1. Okej, Inżynierowie stworzyli życie na Ziemi, to ich cywilizacja musi istnieć miliardy lat, jeśli przyjąć pierwszą scenę za dziejącą sie na naszej planecie, a jak domyślam się na podstawie tego jakie warunki panowały w odkrytym przez ludzi statku, że popełniający samobójstwo tytan musiał oddychać tlenem, ergo jego śmierć miała miejsce 2500-600 milionów lat temu. Tlen mógł pochodzić jedynie od sinic, co prowadzi do wniosku, że ewolucja według tej wizji była tylko częściowo planowana, wątpię aby Inżynierowie nie przewidzieli skutków włączenia swojego DNA do ekosystemu Ziemi.

Zapis holograficzny datowany był na jakieś I w. n.e. Dziwi mnie, że stosowana przez nich technologia jak i oni sami nie ewoluowali i popełnili tak rażące błędy w produkcji broni biologicznej. Odzyskana przez członków zakonserwowana głowa Inżyniera eksplodując wskazuje, że doszło do skrzenia. Wobec powyższych faktów wydaje mi sie, iż między obcymi, jak już wspomniał wcześniej doszło do konfliktu, przypominającego archetyp walki Boga-Stwórcy z Szatanem, albo Ahury Mazdy z Angra Mainju, etc.


Komentarz do wpisu: Szukając Prometeusza, Gość Sebastian Juchnowski

$
0
0
Jeśli cywilizacja Inżynierów popadła w taką stagnację, to jej przedstawiciele widząc szybki postęp ziemskiej cywilizacji być może doszli do wniosku, ze rośnie im konkurencja, którą samą po części ukształtowali. Patrząc na to jak ludzie z różnych kultur kontaktują się, rywalizują i walczą czy wręcz wyżynają między sobą, to być może cześć obcych uznała, iż aby nie było wiecznej wojny, w galaktyce może istnieć tylko jeden inteligentny gatunek.
Osobiście na ich miejscu skłaniałbym się do tego rozwiązania. Wyobraźcie, sobie co by się działo gdyby na Ziemi istniało kilka inteligentnych gatunków na mniej wiecej podobnym stopniu rozwoju. Bellum omnium contra omnes, a holokaust II wojny swiatowej to było by przy tym nic nieznaczącą jatką.

Pytanie dlaczego zaniechano unicestwienia życia na Ziemi i dokąd udali się Inżynierowie?


Komentarz do wpisu: Dziewiąte Wrota ..., Gość kak

$
0
0
uzylam twojej interpretacji do mojej parcy maturalnej, mam nadzieje ze nie ma problemu :)


Viewing all 33 articles
Browse latest View live




Latest Images